Coroczne gotowanie na imprezę urodzinową jest niezmiernie stresujące i pracochłonne, ale - jeśli smakuje szanownym gościom - daje też całkiem niezłą satysfakcję. Zazwyczaj nie jest tak, że jestem super-dumna z któregoś dania, bo robię ich 500 i brakuje czasu, by dopracować wszystko idealnie, ale chyba w tym roku nie było źle. Oczywiście jeśli chodzi o część słoną, bo ze słodkich rzeczy, przyznam, nie byłam szczególnie zadowolona. Umówmy się - nie przepadam za słodyczami i to jednak nie do końca moja bajka, więc będzie trzeba nad tym popracować ;)
Przygotowałam:
- moje ukochane falafle (niedługo pokażę na blogu razem ze wszystkimi dodatkami i bajerami)
- świeże spring rollsy z sosem chilli (to bardzo ważne danie: już niedługo zdradzę, dlaczego)
- sałatkę z arbuza, fety, oliwek, mięty i cebulki marynowanej w balsamico
- raitę z ogórkiem, czosnkiem, miętą i olejem aromatyzowanym liśćmi curry
- grillowane szparagi na sosie z duszonych pomidorów
- sałatkę z młodych ziemniaków z fasolką szparagową i świeżym groszkiem z dressingiem musztardowym
- sałatkę makaronową z sosem jogurtowym z sezamem, ciecierzycą i suszonymi pomidorami
- trzy sałatki, które przedstawię nieco bliżej ;)
Sałatka z kuskusu z pastą ziołową, żurawiną i fetą
200 g kuskusu
po małym pęczku koperku, mięty, pietruszki i kolendry
oliwa z oliwek
sól
mała cebulka
suszona żurawina
pistacje
plaster dobrej fety
Kuskus zalewamy bulionem warzywnym lub wodą. Cebulkę kroimy w piórka i smażymy na oliwie. Zioła miksujemy z dwiema łyżkami oliwy, dodajemy do kuskusu. Mieszamy z cebulką, żurawiną i pistacjami. Posypujemy fetą i świeżo mielonym pieprzem.
Sałatka ze szparagów i pieczonej papryki
pęczek zielonych szparagów
2 papryki
oliwa z oliwek
tymianek, oregano
liście rukoli
ocet balsamiczny
sól
orzeszki piniowe
płatki migdałów
Szparagi grillujemy z odrobiną oliwy i listkami tymianku i oregano. Paprykę wstawiamy do piekarnika do spieczenia skórki, wkładamy na chwilę do torebki foliowej, kiedy ostygną - obieramy. Kroimy na paski. Na talerzu rozkładamy liście rukoli, na nią szparagi i paprykę. Orzeszki i migdały prażymy na patelni i posypujemy nimi sałatkę.
Azjatycka sałatka z makaronem i mango
1 mango
1 spora marchewka
1 ogórek
szczypiorek, mięta, kolendra, bazylia
200 g makaronu ryżowego
orzeszki nerkowca
Na sos:
2 ząbki czosnku
kawałek imbiru
2 "gałązki" trawy cytrynowej
kawałek papryczki chilli
4 łyżki jasnego sosu sojowego
2 łyżki oleju sezamowego
łyżeczka brązowego cukru
sok z limonki
Przyprawy/warzywa na sos drobniutko siekamy, mieszamy z cukrem i płynnymi składnikami. Mango, marchewkę i ogórka kroimy w słupki, makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Orzeszki ziemne kruszymy. Warzywa mieszamy z sosem, odstawiamy na pół godziny. Makaron studzimy, dodajemy do warzyw razem z ziołami. Posypujemy podprażonymi na patelni orzeszkami.
Na zdjęciu ostatniej sałatki są nerkowce, a nie ziemne, prawda?
OdpowiedzUsuńO Jezu, tak! Ziemne były w sajgonkach, głupia jestem ;) Dzięki, już poprawiam (choć jedne i drugie pasują)
OdpowiedzUsuńPo prostu zakochałam się w twoim blogu, mam ochotę zjeść dosłownie wszystko, nawet te jajka sadzone (chociaż normalnie nie jem) i resztę, będę cię od dzisiaj odwiedzać regularnie <3
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, dzięki :)
OdpowiedzUsuń