Przepis - petarda. Inspirowany japońskimi kuleczkami ryżowymi, wegański, bezglutenowy (o ile użyje się bezglutenowego sosu sojowego) i prawie bez tłuszczu, a jednocześnie banalnie prosty w przygotowaniu i obłędnie smaczny. Owszem, wymaga kilku bardziej egzotycznych składników, ale takich dostępnych w każdym sklepie i z pewnością doskonale znanych wielbicielom azjatyckiej kuchni.
Orientalne kuleczki ryżowe z sosem imbirowym i sałatką z ziół
Kuleczki:
100g (1 torebka) ugotowanego ryżu jaśminowego (najlepiej brązowego)*
3 łyżki ugotowanej quinoi (opcjonalnie, można zrobić kulki z samego ryżu)
łyżka sosu sojowego
łyżeczka octu ryżowego
łyżeczka oleju sezamowego
drobno posiekana papryczka chilli
drobno posiekane łodyżki kolendry
łyżeczka imbiru w proszku
sezam i, opcjonalnie, nasiona chia do obtaczania
* ryż należy ugotować "na kleisto", w małej ilości wody
Sos:
duży kawałek startego imbiru
łyżka sosu sojowego
łyżka soku z limonki
łyżeczka słodkiego sosu sojowego ketjap manis (ew. syropu z agawy lub miodu)
łyżeczka oleju sezamowego
Sałatka:
3 łyżki posiekanych listków kolendry
2 łyżki posiekanej dymki
łyżka listków bazylii (z proporcjami można kombinować ;))
kilka plasterków papryczki chilli
Wszystkie składniki na kuleczki wrzucamy do miski i mieszamy. Z masy formujemy kuleczki i obtaczamy w sezamie i nasionach chia. Wstawiamy na 25 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.
Wszystkie składniki na sos mieszamy, sprawdzając, czy odpowiada nam balans smaków. W razie czego dodajemy więcej sosu sojowego lub soku z limonki.
Zioła delikatnie myjemy i kroimy.
Upieczone kuleczki podajemy z mieszanką ziół i sosem.
brzmią przepysznie! spróbuję zrobić po powrocie z majówki :) miłego dnia!
OdpowiedzUsuń